i jeszcze jeden śpioch taki na szybko, właściwie bez dekoracji - tym razem włosy z sizalu ;) tak w ramach poszukiwań materiału dobrego na włosy... pomarańczowy kolorek włosków obłędny - zawsze chciałam mieć wściekle rude włosy ;) i piegi na dodatek ;) inni od małego mają na tym punkcie kompleksy a ja odkąd pamiętam żałuję, że mnie tak matka natura nie obdarowałam ... no cóż byłam zaskakującym dzieckiem ;) dziś mamy ogromną ilość farb do włosów no ale Same wiecie, że taki "sztuczny" kolor to nie to samo... no i piegów sobie nie namaluję przecież...
sliczny spioszek rudoszek :)
OdpowiedzUsuń