Translate

niedziela, 28 marca 2010

z miłości do jedzenia ;)

zapracowana jestem okrutnie, ale cieszę się z tego bardzo ;) wiadomo jak jest praca to jest i płaca ;) pomiędzy pracą jeszcze znajduję czas dla przyjaciół bo wiem że zawsze mogę na nich liczyć... no więc z okazji urodzin dla pewnego kucharza z zamiłowania (tak na marginesie którego potrawy wprost uwielbiam zjadać) do właściwego prezentu którym był nowy wok, postanowiłam dorzucić mały bonus... a że lubię prezenty praktyczne a takie wykonane własnoręcznie cenię niezmiernie - bo w końcu jeśli ktoś poświęcił swój czas i energię na to aby coś dla nas wykonać to liczy się to dla mnie więcej niż kupienie o niebo piękniejszego prezentu w sklepie....no właśnie a bonus poniżej ;) łapka kuchenna wykonana według kursiku dostępnego tutaj Wybaczcie że nie jest dokonała, ale solenizant się cieszył więc i ja się cieszyłam ;)




3 komentarze: