Translate

piątek, 20 stycznia 2012

to co zabiera mój czas :)

Jak to w życiu bywa zamiast wypoczywać na urlopie w Polandii miałam masę roboty i spraw do pozałatwiania  i  jak to w życiu bywa część załatwiona migusiem a część oczywiście legła w gruzach w pierwszym okienku w urzędzie z nieprzyjemną panią ... no cóż bywa :)
Tym razem oprócz ważnych zamówień koleżanek było coś co zaprzątało cały mój pozostały czas, energię i myśli ... no i właściwie tak jest i do tej pory ;)
..tada....

....zaproszenia ślubne (przepraszam za przekłamane kolory - ale kiepskie światło na Islandii teraz mamy a właściwie ciągle mamy brak światła ) w kolorze kremowym z ciemną czekoladą ;) mniam, druk w kolorze czekoladowym, papier czekoladowy matowy, papier kremowy perłowy. Zaproszenie składane na trzy, mieści się w tradycyjnej kopercie ;) koperty też perłowe i na nich wydrukowałam nazwiska osób zaproszonych.
Wybaczcie że zamazałam dane ;)

4 komentarze:

  1. No kochana, ostatnio nie udzielam się na blogach za bardzo, ale dziś się udzielę :)....gratuluję i bardzo się cieszę. Kiedy to nastąpi ten szczęśliwy dzień ?
    Pamiętam jak to my za wszystkim lataliśmy, ileż to nerw czasem straciłam, ale warto było :)
    Uściski ciepłe

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ;) dziękuję ;) też ciężko mi się teraz udzielać szczególnie że "dopinanie" wszystkiego z zagranicy jest praco i czasochłonne ;) dobrze że jest internet ;) - a nasz dzień będzie na koniec sierpnia ;) ale przygotowania już w toku... ;)

      Usuń
  2. Na szczęście z tym światłem to tylko przez pół roku :-)
    Marek
    PS Najlepsze życzenia przy okazji :-)

    OdpowiedzUsuń
  3. Bardzo eleganckie zaproszenia!!!!

    OdpowiedzUsuń