no i ślubnie po raz kolejny - jeszcze dla mnie sezon wesel się nie skończył ;) kartelucha już ma swoje przeznaczenie na koniec października ;) muszę sobie tylko jeszcze jakąś kreacje wymyślić do tego czasu... bo to już trochę chłodno na zewnątrz a na sali gorąco w końcu będzie - zmarzluchów gorzałeczka rozgrzeje na pewno w końcu to weselisko na Podkarpaciu ;)
Fajne kartki, takie proste w eleganckim stylu, oszczędne nie przeładowane.Super
OdpowiedzUsuńPozdrawiam